Browary Bojańczyków mają być perełką włocławskiej kultury. Zaczną działać już w maju!

Przestronna sala widowiskowa, filia Miejskiej Biblioteki Publicznej i wreszcie pomieszczenia przeznaczone na zajęcia taneczne oraz artystyczne. W ten sposób mieszkańcy naszego miasta mają zyskać prawdziwą mekkę kultury, kuszącą różnorodnością imprez. A plany są ambitne.

– To jest bardzo poważna inwestycja, która napotykała na szereg formalno-prawnych trudności – podkreśla Lidia Piechocka – Witczak, dyrektor Centrum Kultury „Browar B.”.- Jesteśmy świadkami historycznego wydarzenia. Na naszych oczach udało się przywrócić do życia zespół obiektów, które w zasadzie można było z łatwością rozebrać. Mógł zostać pusty plac. Na szczęście tak się nie stało.

Zaangażowanie, mozolna praca, plany rozbudowy a wszystko po to, by już 16 i 17 maja przeżywać prawdziwe święto kultury na dziedzińcu Browaru B.

– Ostatnie kilka tygodni to zarówno intensyfikacja prac wykonawcy całego przedsięwzięcia, jak i praca nas wszystkich, chcących umeblować, udekorować, nadać charakteru tej przepięknej budowli – stwierdza Lidia Piechocka – Witczak. – Długotrwałe odbiory, weryfikacja tego, co i jak zostało wykonane, to sprawiło, ze czas przybliżający nas do końca inwestycji strasznie się wydłużał.

I chociaż nie we własnej siedzibie, to od 1 września ubiegłego roku Centrum Kultury „Browar B.” funkcjonuje organizując spotkania, wernisaże, koncerty, zajęcia plastyczne i taneczne w siedzibie Klubu „Stara Remiza”, Klubie „Łęg” i „Zazamcze” oraz sali widowiskowej WSHE przy ul. Przechodniej. Otwarcie „Browaru B.” w założeniach dyrekcji ma stanowić prawdziwe święto.

Monika Grzanka

Data: 6 marca 2014, 10:22