Chciał zrobić remont, więc… ukradł narzędzia

Policjanci ustalili sprawcę elektronarzędzi z jednego z włocławskich sklepów. Mężczyzna stwierdził, że narzędzia potrzebne mu były do przeprowadzenia remontu. Teraz sprawcy może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Zapis sklepowego monitoringu i ustalenia policjantów pozwoliły na zatrzymanie sprawcy kradzieży. W jednym ze sklepów doszło do kradzieży motowiertarki. Czujne oko monitoringu zarejestrowało zachowanie sprawcy. Okazało się, że mężczyzna zdjął z półki narzędzie, którym się zainteresował a po odejściu na inny dział zapakował je do turystycznej torby. Po tym fakcie wyszedł ze sklepu nie mając zamiaru zapłacić za towar. Do kradzieży doszło ostatniego dnia kwietnia tego roku. Policjanci cały czas pracowali nad ustaleniem sprawcy i udało się. Dziś 40-latek został zatrzymany. Mundurowi ustalili jeszcze, że ten sam sprawca miesiąc wcześniej z tego samego sklepu ukradł wyrzynarkę.
Mężczyzna przyznał, że skradł te narzędzia bowiem potrzebne one mu były do prowadzonych remontów. Teraz realizacja jego pomysłu może kosztować sprawcę do 5 lat pozbawienia wolności.

Data: 8 maja 2014, 13:22