Ułatwienia dostępu

Pływająca scena nadal dryfuje… w niebycie? Co dalej z inwestycją nad Wisłą?

Wiosna w pełni, bulwary tętnią życiem, a Wisła mieni się w słońcu. Tylko pływająca scena wciąż stoi pusta. Inwestycja, która miała być sercem wydarzeń kulturalnych, dziś jest raczej symbolem niewykorzystanego potencjału. Mieszkańcy zadają pytanie: czy tak to miało wyglądać? Czy Centrum Kultury „Browar B.” ma pomysł na ożywienie tego miejsca? Czy w końcu ożywi je muzyka, koncerty i festiwale?

Ta inwestycja jest trudna i raczej nietrafiona. Sytuacja, w której scena znajduje się na Królowej Polskiej Rzeki, stanowi największy kłopot, ponieważ organizowanie tam koncertów czy wydarzeń wymaga ogromnych trudności logistycznych. Koszt przeniesienia tej sceny oscyluje w kwocie 200-250 tysięcy złotych. Nie pozostaje nic innego, jak czekać na rozwiązanie tej sytuacji. Może w końcu znajdzie się sposób, by ta scena mogła zyskać swoje właściwe miejsce i pełnię wykorzystania.