Dziś, 12 maja, na cmentarzu komunalnym we Włocławku odbył się pogrzeb Ireny Matuszkiewicz – znanej autorki powieści obyczajowych i kryminalnych, a także wieloletniej dziennikarki. Miała 80 lat. Irena Matuszkiewicz urodziła się w 1945 roku na Lubelszczyźnie, ale dzieciństwo i młodość spędziła we Włocławku, z którym była silnie związana przez większość życia. Mieszkała na osiedlu Zazamcze, tam też powstawały pierwsze pomysły na jej późniejsze książki. Z wykształcenia była polonistką – ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, a następnie dziennikarskie studia podyplomowe na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Przez około 20 lat pracowała jako dziennikarka, m.in. w tygodniku „Kujawy”, gdzie pełniła funkcje kierownika działu społecznego i sekretarza redakcji. W literaturze zadebiutowała stosunkowo późno, bo w 2000 roku – jej pierwsza powieść Agencja Złamanych Serc szybko zdobyła uznanie czytelników. W następnych latach wydała m.in. Gry nie tylko miłosne, Dziewczyny do wynajęcia, Seryjny narzeczony czy popularną serię z Komisarzem Dyną (Nie zabijać pająków, Czarna wdowa atakuje). Sama o sobie mówiła: „Jestem człowiekiem z innej epoki” – jednak jej książki pozostają wciąż aktualne, pełne ciepła, mądrości i życiowego dystansu. Pisała z serca i dla serca
