– Jestem zaskoczona. To przejaw najwyższej hipokryzji – mówi posłanka PiS Joanna Borowiak o zarzutach posłów PO

– Jestem zaskoczona. To przejaw najwyższej hipokryzji – mówi posłanka PiS Joanna Borowiak o zarzutach posłów PO, Tomasza Lenza i Arkadiusza Myrchy twierdzących, że to właśnie z winy posłów Prawa i Sprawiedliwości do budżetu państwa na bieżący rok nie wpisano ważnych dla regionu inwestycji.
– To nie kto inny ale właśnie posłowie Platformy Obywatelskiej przez osiem lat z PSL-em rządząc w kraju, mając wszystkie instrumenty, ku temu żeby wesprzeć okręg, z którego zostali wybrani, mając w odsieczy wiceministra infrastruktury z Bydgoszczy, posła Platformy Obywatelskiej odpowiedzialnego za te kwestie wpisali obwodnicę Brześcia, zdecydowali o jej wybudowaniu, po czym krótko przed wyborami ją wykreślili, sami, własnoręcznie. Dzisiaj są ostatnimi osobami, które mogą w tej kwestii zabierać głos i mieć pretensję do Prawa i Sprawiedliwości – twierdzi posłanka Borowiak.
W rozmowie z posłanką także o innych zarzutach PO, inwestycjach w regionie i poza nim, a także o budowie dworca i ważnych dla regionu dróg.