Oni władzy nie oddadzą!Dlaczego?



        Zbliżające się wybory samorządowe rozgrzewają emocje. Mimo że wszystko wydaje się jasne i proste, odbywają się bardziej i mniej oficjalne spotkania, wciąż trwają zakulisowe rozmowy, tworzą się nowe układy, koalicje i tak naprawdę niczego nie można być pewnym.
         W poprzednim numerze gazety powiatu włocławskiego „Oko na powiat” przedstawiliśmy wstępną listę kandydatów, którzy prawdopodobnie wystartują przeciwko obecnie nam panującym wójtom oraz burmistrzom. Jest jednak grupa „pewniaków”, którym – jak się wydaje – nikt nie powinien zagrozić. Taka jest przynajmniej opinia zewnętrznych obserwatorów, wśród których przedstawiciele mediów pełnią bardzo istotną rolę.
   Marek Klimkiewicz, wójt Boniewa. Zarządza małą gminą, oddaloną od głównych szlaków komunikacyjnych i terenów atrakcyjnych pod inwestycyjnym względem. Obszar typowo  rolniczy zmienia się jednak pod rządami Klimkiewicza. Kończy się budowa pięknej, nowoczesnej hali sportowej, jest „Orlik”, ocieplono i wymieniono ogrzewanie w Zespole Szkół, powstają nowe drogi, w tym schetynówki. Marek Klimkiewicz uchodzi poza tym za ciepłego, miłego faceta, który jest zwyczajnie lubiany przez mieszkańców.
         Stanisław Sadowski, wójt Baruchowa. „Swój chłop”, rządzący gminą od wieli lat. Za jego sprawą niewielka gmina zmieniła się w liczący się ośrodek turystyczno – rekreacyjny. Baruchowo to jedyna gmina, prowadząca własny dom dziennego pobytu, oferująca rozbudowaną bazę sportową z halą i stadionem. Są nowe drogi, „Zielona Szkoła”, odnowiony pałacyk, będący siedzibą gminy i nowe targowisko na miarę XXI wieku. Wymieniać można długo.
Stanisław Adamczyk, wójt gminy Kowal. Człowiek stąd, doskonale znający problemy gminy, bo są to problemy jego, jego rodziny i jego sąsiadów. Spokojny, kulturalny, właściwie wykorzystujący szansę, jaką dały gminie wszelkie zewnętrzne dotacje, w tym fundusze unijne. Porządkuje zwłaszcza zaniedbaną od lat gospodarkę wodno-ściekową, remontuje drogi, nie zapomina o oświacie.
        Sławomir Piernikowski, wójt gminy Lubanie, najbardziej ukwieconej miejscowości w powiecie. Lubiany przez mieszkańców ( aczkolwiek wyjątki potwierdzający tę regułę zawsze się zdarzają), konsekwentny w działaniu, bez kompleksów walczący o ważne sprawy z takimi gigantami jak GDDDiK czy PKP. To dzięki niemu wywalczono wiele spraw u budowniczych autostrady, wybudowano nowe drogi i obiekty sportowe.
Krzysztof Wrzesiński, burmistrz Lubrańca. Uporządkowana gospodarka wodno-ściekowa w mieście i gminie, wielkie pieniądze na drogi i na termomodernizację szkolnych budynków, nowe boiska wielofunkcyjne, dworzec autobusowy, zagospodarowane tereny nad Dunajem.
           Tym samorządowcom wydaje się nic nie zagrażać. Od lat cieszą się zaufaniem wyborców, zaś  o ich kontrkandydatach na razie nie słychać… Ale wyborcza karuzela wciąż się kręci.

 Już wkrótce rozpoczniemy rozliczanie wójtów i burmistrzów z powiatu włocławskiego z ich obietnic wyborczych. To pokaże nam wszystkim, na kogo jesienią warto będzie głosować!


Tagi:

Medialne Centrum Kujaw Sp. z o.o.
ul. Świętego Antoniego 6
87-800 Włocławek

kom. 512 515 485
kom. 608 359 798
e-mail: sekretariat@kujawy.info

KRS: 0000306552
NIP: 8882998854
REGON: 340462591

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close