Pamiętaj: nie zabieraj piskląt i podlotów!

BOBIK
Bobik to młody ok 4 letni psi kawaler. Bobik waży jedyne 13 kg i jest trochę w typie teriera. Czterołapek ma krótką, szorstkowłosą sierść, koloru ciemnego i jasnego brązu z białym krawatem. Bobik to typ wrażliwego psa, który powoli oswajał się z nową rzeczywistością i nowymi ludźmi. Jednak ten czas już za nim. Bobik już wdrożył się w schroniskową rutynę. Do nieznanych osób podchodzi jeszcze z rezerwą, jednak wystarczy chwila cierpliwości i Bobik się przełamuje. Bobik chętnie udaje się na spacery. Lubi korzystać ze schroniskowego wybiegu, gdzie w swoim tempie eksploruje środowisko. Jak już nacieszy się swobodnym hasaniem, to z ciekawością podchodzi do człowieka i inicjuje z nim kontakt. Ma zadatki na wspaniałego kompana w codziennym życiu. Wobec innych psów jest raczej neutralny. Nie wszczyna konfliktów. Bobik potrafi chodzić na smyczy i zachowuje czystość w boksie
Bobik szuka super domu, który poświęci mu czas i otoczy opieką. Liczymy na szybką adopcję. Nie pozwólmy mu dłużej czekać…kto pokocha???
Bobik zarejestrowany jest pod nr 12837/51/24 – przeszedł pełna profilaktykę przeciwpasożytniczą, został zaszczepiony przeciw chorobom zakaźnym oraz wściekliźnie. Posiada czip, przeszedł zabieg kastracji.

2. HUNTER

HUNTER
Być może dla innych Hunter będzie zwykłym burasem, jakich wiele, jednak dla nas jest kotem wyjątkowym.
Jego wiek został oceniony na ok. 6 lat. I prawdopodobnie przez wszystkie te lata muslał radzić sobie jako tzw. kot wolno bytujący. Niestety, przynajmniej w ostatnim czasie życie nie było dla niego łatskawe, ponieważ trafił do nas chory, wychudzony i wyniszczony. Na szczęście wdrożone leczenie przyniosło pozytywny skutek i Hunter pracuje już teraz jedynie nad uzyskaniem idealnej wagi, co nas niezmiernie cieszy.
Jednak tym, co cieszy nas jeszcze bardziej, jest przemiana w zachowaniu Huntera. Kocurek przybył do nas jako „dzikus”, syczał i kulił się przed ludzkim dotykiem, próbował się chować lub uciekać. Jednak szybko (bo już następnego dnia) zauważył, że głaskanie jest nawet przyjemne, a ludzie nie robią mu krzywdy. Nie minęły 3 tygodnie od jego przyjazdu do schroniska, a zaczął mruczeć, podnosić tyłeczek podczas głaskania, a nawet wybiegać na spotkanie ulubionych opiekunów i rozdawać baranki! Ładnie przyjmuje leki i podoba mu się czesanie. Fakt, że nie lubi być podnoszony i brany na ręce, ale jest to coś, czego nie lubi także spora ilość kotów wychowanych w domu od małego.
Jeszcze nie wiemy, jak Hunterek zareaguje na zabawki i na koty w naszej kociarni. Póki co, koty z sąsiednich klatek nie wywołują u niego żadnych reakcji, jesteśmy więc pełni nadziei, że dogada się z pozostałymi rezydentami.
Hunter to cudowny kot, dlatego szukamy dla niego odpowiedniej rodziny. Doświadczonych, cierpliwych, spokojnycb osób, które okażą mu pełnię serca, na jaką zasługuje oraz dadzą cały czas, jakiego będzie potrzebował, aby w pełni się na nich otworzyć. Osób, które zaopiekują się nim aż do końca życia.
My daliśmy mu szansę. Czy ktoś zechce podarować mu dom?

Hunter zarejestrowany jest pod numerem 4447/15/24. Został zaszczepiony przeciwko wściekliźnie i chorobom zakaźnym oraz zaczipowany. Przeszedł zabieg kastracji.

Osoby zainteresowane adopcją prosimy o kontakt na numer telefonu
530-779-523 lub 54 233-20-21