Z Włocławka do Brukseli? Zdecydować może frekwencja

Piotr Kowal to jedyny kandydat do Europarlamentu reprezentujący Włocławek, startujący z pozycji numer jeden. – Mieszkańcy naszego miasta mają szansę oddać głos na kogoś, kogo znają, kto rzeczywiście będzie reprezentował ich interesy – mówi kandydat. Niska frekwencja w poprzednich wyborach do Europarlamentu może świadczyć o tym, że części z nas te wybory wydają się być decyzjami, na które nie mamy większego wpływu, bo przecież Bruksela jest tak daleko… Nic bardziej mylnego, to właśnie w Europarlamencie zapadają decyzje, które mają bezpośredni wpływ na nasze życie. Przekonać się mogliśmy choćby podczas niedawnych protestów rolniczych dotyczących Zielonego Ładu. Lewica, która reprezentuje Piotr Kowal stoi na stanowisku, że dla Polski obecność w Unii jest kluczowa, a wszystkie eurosceptyczne wypowiedzi bardzo niebezpieczne, zwłaszcza w kontekście toczącej się tuż za nasz ą wschodnią granicą wojny. Więcej na ten temat dziś w rozmowie z Piotrem Kowalem, kandydatem do Europarlamentu.