Szpital grozy, czyli do czego prowadzi działalność „spadochroniarzy”. Zobacz! Włos ci się zjeży!

To, co dzieje się we włocławskim Szpitalu Wojewódzkim, porusza nie tylko mieszkańców miasta i powiatu. Dyrektorzy i ordynatorzy ” z Polski”, kierujący placówką, doprowadzają ją na skraj bankructwa. Dotarliśmy do opinii biegłego rewidenta z warszawskiej spółki POL-Tax, który badał sprawozdanie finansowe placówki za okres od 4 kwietnia do 31 grudnia 2013 roku. Opinia jest jednoznaczna: Szpital wykazuje na koniec badanego okresu finansowego ujemną wartość funduszu własnego oraz stratę bilansową. „Organ założycielski powinien podjąć decyzję co dalszych losów istnienia jednostki”. Tym zdaniem kończy się wspomniana opinia!!!

O tym, że źle się dzieje, informowaliśmy już dawno, w publikacji „Szpital. Strach się bać” http://www.powiatwloclawski.pl/aktualnosci/item/306-wloclawski-szpital-strach-sie-bac

„Wykrakaliśmy”, że pewnie wkrótce odejdzie szef SOR-u dr Ilya Iliev, który nie mógł pogodzić się z faktem, że decyzją dyrekcji ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego zabrano pielęgniarki, zastępując je młodymi, niedoświadczonymi ratownikami medycznymi. Jak to wpływa na pacjentów – możecie przeczytać w komentarzach do tego artykułu. Dr Iliev już w szpitalu nie pracuje, z otwartymi ramionami został przyjęty w Lipnie. Jego miejsce, zgodnie z naszymi przewidywaniami, zajął lekarz ze Skierniewic, czyli kolejny „kolega kolegi”.

A jak pracują ratownicy, którymi zastąpiono pielęgniarki? Zobaczcie nie w lokalnej, ale w ogólnopolskiej telewizji TTV http://ttv.pl/aktualnosci,926,n/szpital-grozy-we-wloclawku,125834.html w reportażu Tomasza Pasiuta

Nie da się nic zrobić? – jak twierdzą niektórzy. Da się! Przykładem niech będzie sąsiedni powiat lipnowski. Pięć lat temu dogorywającą placówkę przejął powiat właśnie, będący dziś w 100-procentach właścicielem spółki Szpital Lipno Sp. z o.o., która powstała w miejsce zlikwidowanego SP ZOZ. Zgodnie z programem „Wsparcie jednostek samorządu terytorialnego w działania stabilizujące system ochrony zdrowia”, czyli tak zwany rządowy plan B, powiatowi przyznano kwotę blisko 30, 5 mln zł na oddłużenie placówki. Zaległości spłacane są na bieżąco, szpital wciąż inwestuje w coraz nowocześniejszy sprzęt, remontowane są kolejne oddziały, a mimo to na koniec ub. roku wypracowany został zysk netto w wysokości 321 tys. złotych. Z tej kwoty 200 tys. zł przeznaczono na kapitał zapasowy, resztę na fundusz świadczeń socjalnych dla załogi. Z okazji 5-lecia pracownicy szpitala bawili się na zorganizowanym specjalnie dla nich pikniku.

Można? Można…

Data: 13 czerwca 2014, 09:30