Wśród oszukanych mogą być mieszkańcy Włocławka i okolic

 Na 3 miesiące aresztu trafił 53-latek podejrzany o liczne oszustwa. Śledczy udowodnili mu łącznie 27 takich przestępstw. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Został zatrzymany przez kryminalnych z bydgoskiej komendy. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem.

W ubiegłym tygodniu kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy zatrzymali 53-latka poszukiwanego listem gończym. Poszukiwania mężczyzny zostały wszczęte w związku z szeregiem oszustw, których dokonywał na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. W większości działał na terenie Bydgoszczy.

Jego metoda była prawie zawsze taka sama. Najpierw dawał ogłoszenie oferty pracy. W momencie, gdy zgłaszała się już do niego zainteresowana osoba, pod pretekstem wykonania badań lekarskich potrzebnych do pracy, żądał od niej pieniędzy. Były to kwoty w wysokości od 100 do 500 złotych. Następnie przyjeżdżał razem z pokrzywdzonym pod szpital, gdzie po wejściu do budynku znikał. Często działał na terenie Fordonu. Śledczy z tamtejszego komisariatu udowodnili mu łącznie 10 oszustw. Podobne sprawy prowadzili też policjanci z innych  komisariatów.

Wreszcie kryminalni z bydgoskiego Fordonu doprowadzili podejrzanego do prokuratury, gdzie łącznie usłyszał 27 zarzutów związanych z oszustwami. Po przesłuchaniu podejrzanego prokurator wnioskował do sądu o tymczasowy areszt. Sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował 53-latka na 3 miesiące. Teraz może mu grozić większa kara z uwagi na to, że przestępstw tych dopuszczał się w warunkach tzw. „recydywy”.

Data: 15 kwietnia 2014, 13:41