Temat karty mieszkańca Włocławka wraca od lat, a koncepcji na jej wprowadzenie było wiele. Rok temu, w trakcie kampanii samorządowej, pojawił się pomysł Karty Fajansowej, której celem miały być zniżki dla mieszkańców miasta. Inicjatorem projektu był Jakub Lewandowski, który rozpoczął zbieranie podpisów pod uchwałą.
Pomysł poparli również radni Krystian Łuczak i Ewa Szczepańska, którzy podkreślali jego korzyści.
Po miesiącu Lewandowski ogłosił na konferencji prasowej, że podpisy zostały zebrane i liczył na procedowanie uchwały jeszcze w ówczesnej kadencji.
Jednak mimo zapowiedzi, temat długo nie trafił na obrady rady miasta. W międzyczasie mówiło się o wdrażaniu Karty Włocławianina, a Elżbieta Rutkowska w swoich interpelacjach dopytywała o postępy prac.
Równocześnie przewodnicząca rady miasta, Ewa Szczepańska, zapewniała, że Karta Fajansowa wciąż jest w grze.
Mimo zapowiedzi, rok 2024 minął bez żadnych decyzji. Dopiero na ostatniej sesji rady miasta pojawił się projekt Karty Mieszkańca.
Więcej szczegółów ma być ustalanych na kolejnych sesjach rady miasta.
Na razie jednak nie wiadomo, kiedy mieszkańcy będą mogli faktycznie zacząć z niej korzystać. Pozostaje czekać na kolejne kroki władz miasta.