Na placu Wolności pojawili się dziś działacze Konfederacji, którzy — jak podkreślali — chcieli bronić polskich produktów rolnych i krajowego sektora żywnościowego. Włocławek był jednym z przystanków ich wojewódzkiej trasy informacyjnej. Podczas wydarzenia mówiono o zagrożeniach, jakie – według organizatorów – wiążą się z umową Mercosur oraz ze wzrostem importu żywności spoza UE. Mieszkańcom rozdawano także ulotki opisujące możliwe, zdaniem Konfederacji, negatywne konsekwencje gospodarcze i społeczne wynikające z zawarcia tego porozumienia.
Politycy przedstawili również swoje propozycje: żądają natychmiastowego przerwania rozmów z państwami Mercosur oraz przywrócenia skutecznych, fizycznych kontroli żywności na granicach.



