Apele policji nie pomagają. Kolejne ofiary oszustw „na wnuczka”

Mimo nieustannych apeli policji oraz kampanii informacyjnych w mediach starsze osoby niestety w dalszym ciągu dają się złapać na tzw. wnuczka, krewnego czy

nawet policjanta.

– Do jednej z mieszkanek bloku przy ul. Słowackiego zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę, która powiedziała, że miała wypadek i potrzebuje 30 tysięcy po to żeby zapłacić kaucję prokuratorowi – mówi nadkom. Małgorzata Marczak z KMP we Włocławku.

79-letnia kobieta wiedziona chęcią pomocy osobie najbliższej postanowiła jej przekazać, co prawda nie 30 tysięcy – bo tyle nie miała, ale wszystkie swoje oszczędności.

Tylko w pierwszym półroczu 2015 roku policja odnotowała w całej Polsce ponad 1,5 tysiąca prób wyłudzenia pieniędzy tymi metodami. Przestępcom udało się dokonać ponad 500 oszustw, których łączne straty wyniosły 17,5 miliona złotych.

Osoby które podejrzewają, że mógł do nich zadzwonić oszust podający się za „wnuczka”, „krewnego” lub „policjanta” proszone są o natychmiastowy kontakt z właściwą Komendą Miejską Policji. Policjanci prowadzą ponadto współpracę z bankami, szkoląc pracowników, aby w przypadku gdy starsza osoba próbuje wypłacić dużą sumę pieniędzy podjęli kroki, które udaremnią dokonanie przestępstwa przez oszustów. Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta.

Data: 21 stycznia 2016, 13:28