III Włocławek Półmaraton już za nami. Nie wszystko poszło po myśli organizatorów

Ponad 21 kilometrów biegu czekało na uczestników III edycji Półmaratonu Włocławek. O 11 w niedzielę ponad 500 zawodników ruszyło na trasę. Przed startem biegacze byli w dobrych humorach.

– Jest dobry nastrój, pogoda ładna i bezwietrznie, we Włocławku biegałem już Bieg Kujawiaka, a półmaraton pierwszy raz – mówi Adam Olszewski, uczestnik zawodów

Przekrój wiekowy zawodników był bardzo zróżnicowany co cieszy organizatorów.

– Mamy zawodników od 18 do 70 lat, więcej na starcie jest panów – mówi Marek Wódecki, organizator zawodów

Zawody nie odbyły by się gdyby, nie liczna grupa wolontariuszy pomagających w organizacji półmaratonu.

– Maraton to jest super sprawa, i chciałabym zobaczyć jak to wygląda, żeby za parę lat wystartować – mówi Kinga Wasielewska, wolontariuszka

W gronie biegaczy znalazł się także zawodnik z Wielkiej Brytanii.

– Biegam od 40 lat, trasa jest fajna, startuję to trzeci raz – mówi Paul Robinson, uczestnik zawodów

W trakcie biegu dorosłych, na stadionie swoje małe zawody miały też dzieciaki, które wystartowały m. in. w biegu na 400 metrów. Polska biega, Włocławek biega, z roku na rok rośnie liczba uczestników tego biegu co cieszy. Niestety pojawiły się pewnie niedociągnięcia. W czasie trwania konkurencji, do naszej redakcji dzwoniły osoby skarżące się na, to że został wyłączony z ruchu most, czy droga prowadząca do szpitala. Organizatorzy choć apelowali o wyrozumiałość, nie wszystko przewidzieli, mamy nadzieję, że za rok wszystko przebiegnie bez zastrzeżeń, gdyż imprezy biegowe cieszą się rosnącą popularnością i są też dobrą okazją do promowania miasta.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta

Data: 10 października 2016, 08:38