Sztuka w domowym wnętrzu

Nie wszyscy interesują się sztuką. Nie każdy posiada zmysł estetyczny i wyobraźnię przestrzenną. Niemniej jednak każdy chce ładnie mieszkać i otaczać się pięknymi przedmiotami. Na kupno obrazu cenionego artysty pozwolić sobie mogą tylko nieliczni, jednak nie tylko w ten sposób można przemycić do wnętrza odrobinę sztuki. Coraz częściej producenci różnych sprzętów i akcesoriów dostępnych w naszych domach kolaborują z artystami i tworzą niezwykle oryginalne produkty. O jakich produktach mowa?

Dekoracyjne grzejniki

Od grzejnika większość osób oczekuje tylko tego, by zapewniał we wnętrzu odpowiednią temperaturę i by nie rzucał się przesadnie w oczy. Jeśli zdecydujemy się na dekoracyjny grzejnik, możemy uczynić z niego jeden z najważniejszych elementów naszej aranżacji. Kolorowy grzejnik o żeberkowej konstrukcji może bowiem stanowić doskonałą dekorację nowoczesnego loftu. W nieco bardziej klasycznych wnętrzach doskonale odnajdą się grzejniki uzupełnione szklanymi elementami lub przypominające eleganckie lustra. W nowoczesnych wnętrzach sprawdzi się z kolei grzejnik o graficznej formie, utrzymany w minimalistycznym stylu.

Grzejniki graficzne

Kategorią grzejników, które zasługują na wyróżnienie, są niewątpliwie grzejniki uzupełnione grafiką. Ze względu na swoją formę stanowią oryginalną dekorację, która prezentuje się niczym obraz. Istnieją firmy oferujące bogaty katalog grafik, którymi może być ozdobiony wspomniany wcześniej grzejnik. Nie jest to jednak wszystko. W ubiegłym roku jedna z firm zaprosiła do współpracy wybitnego polskiego malarza Józefa Stolorza. W jej efekcie powstała limitowana kolekcja grzejników, która łączy w sobie sztukę w najlepszej postaci z przedmiotem codziennego użytku (źródło: http://mat-dom.pl/). Decydując się na zakup tak luksusowego grzejnika możemy być pewni, że nasze wnętrze będzie niezwykle oryginalne i zarazem eleganckie. Musimy się jednak liczyć z tym, że za grzejniki o tak dużych walorach estetycznych będziemy musieli zapłacić zdecydowanie więcej niż zwykle.

Data: 2 lutego 2016, 08:19