XXVII korowód grup zapustnych przeszedł ulicami Włocławka

Wczoraj ulicami włocławka przeszedł XXVII korowód grup zapustnych, który tradycyjnie zaakcentował koniec karnawału. Przebierańcy wyruszyli sprzed

muzeum etnograficznego, przeszli bulwarami, ulicą 3 maja, placem Wolności i zakończyli swój pochód na Zielonym Rynku.

– Zwyczaj ten dawniej miał znaczenie magiczne. Przypadał na przełomie zimowo-wiosennym. Grupy swoim strojem, zachowaniem i postaciami jakie reprezentują cały czas przekazują jego magiczny sens. W każdej grupie występuje koza, bocian, koń oraz niedźwiedź, które symbolizują wegetację przyrody. Ich kolorowe stroje oznaczają bogactwo. Hałaśliwe zachowanie ma przegonić zimę i przywitać wiosnę – mówi Beata Wąsik z Muzeum Etnograficznego.

Do Włocławka przyjechały autentyczne grupy, które od tłustego czwartku, do wtorku przed popielcem chodzą przez kujawskie wsie. W korowodzie uczestniczyły grupy z Kaniewa, Lubania, Lubrańca, Toporzyszczewa, Świętosławia, Olganowa oraz Wagańca. Więcej w dzisiejszym wydaniu Magazynu Pulsu Miasta.

Data: 8 lutego 2016, 12:12