Zawada. Tutaj czas się zatrzymał



 Historia rodziny Święcickich ze wsi Zawada w gminie Baruchowo, nierozerwalnie związana jest z historią Polski, zaś losy jej członków  przeplatają się ze wspomnieniami o najważniejszych wydarzeniach minionych stu lat.
     Widok dworu, leżącego na wzgórzu i otoczonego wypielęgnowaną zielenią, zatyka dech w piersi. Wnętrza pełne są świetnie zachowanych starych mebli i rodzinnych pamiątek, wśród których czołowe miejsce należy do portretów przodków.  Anna Teresa Święcicka z domu Kolaszyńska herbu Radwan, pani na tych włościach, zamieszkała w Zawadzie w 1952 roku, po wyjściu za mąż za Henryka Święcickiego.
    – Poznaliśmy się dwa lata wcześniej u mojej siostry. Szwagier przyjaźnił się z Henrykiem. Byłam wówczas uczennicą dziesiątej klasy liceum, ale wkrótce po ukończeniu przeze mnie szkoły odbyło się wesele.
    Pani Anna, niestrudzona badaczka dziejów rodu i strażniczka ich pamięci, z uśmiechem wspomina czasy, gdy dwór był pełen ludzi. Jej teściowie: Henryk Święcicki i Maria Aleksandra z domu Odrowąż – Pieniążek, wychowali łącznie pięcioro dzieci – czwórkę własnych i przysposobionego siostrzeńca pani Aleksandry. To nie jedyny przykład odpowiedzialności za losy bliskich. Po II wojnie światowej, kiedy Święciccy, wysiedleni w czasie okupacji wrócili do Zawady, niestrudzony pan Henryk zajął się gospodarstwem, pełniąc też funkcję wójta gminy Baruchowo. Do 1950 roku zarządzał  równocześnie majątkiem Opatowice, należącym do kilkunastoletniego wówczas bratanka jego żony, Janusza Odrowąża – Pieniążka. Chłopak, którego rodzice zmarli, chodził jeszcze do włocławskiego „Długosza”. Jakiś czas później sprzedał majątek, pozostawiając dla siebie tylko dom. Wracał tu często już jako profesor Janusz Odrowąż – Pieniążek, wybitny muzeolog i historyk literatury, w latach 1972-2009 dyrektor Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie. Ale to dwór Święcickich w Zawadzie był dla niego domem rodzinnym.
  Najstarsza zachowana wzmianka o Zawadzie pochodzi z 1434 roku, kiedy to majątek należał do Jana Piekarskiego herbu Rola. Folwark i ziemie dziedziczyli później jego potomkowie aż do połowy XVIII wieku, kiedy to majątek trafił w ręce rodziny Ciechomskich. Pierwszym właścicielem Zawady z rodu Święcickich był  teść pani Anny, Henryk (1892-1971), który nabył folwark w 1927 roku. Sam był wówczas plenipotentem majątku hrabiów Skarbków w Osięcinach, więc gospodarstwo prowadził jego brat Kazimierz Święcicki, wójt gminy Baruchowo, poseł Sejmu RP ostatniej kadencji. W Zawadzie od 1929 r. królowała matka rodu – Jadwiga Franciszka Tadeuszowa Święcicka. Kazimierz i Henryk byli jej synami,  córka Aniela prowadziła dom.
   Podczas II wojny światowej Święciccy zajmowali się działalnością konspiracyjną, walczyli na froncie, działali w AK. Rodzinę wysiedlono z Zawady, wrócili dopiero po wojnie. Ich gospodarstwo nie zostało rozparcelowane, bowiem liczyło mniej niż 100 ha. Mąż obecnej gospodyni Zawady, również Henryk – syn Henryka, urodzony w 1923 roku, został nowym gospodarzem Zawady w roku 1961. Wcześniej pracował w instytucjach rolniczych, był m.in. dyrektorem stadniny koni w Łącku. Ze względu na stan zdrowia ojca, który zmarł w 1971 r. wrócił do Zawady z żoną Anną Teresą oraz dwojgiem dzieci: synem Henrykiem i córką Anną Zofią. Zajmował się majątkiem aż do swojej śmierci w 1981 roku.
   – Wiem, że od imion Anna i Henryk może pokręcić się w głowie – uśmiecha się seniorka rodu. – Ale taka już u nas tradycja. – Moja córka Anna, którą nazywam Zosią, też ma córkę Annę, posiadającą szczęśliwie synka Ludwiczka. – Ale mój syn Henryk ma trzy córki i … syna Henryka, który też ma syna Henryka…
     Ania, wnuczka pani Anny Teresy i córka Anny Zofii, to utalentowana artystka, gwiazda warszawskiego teatru „Sabat” Anna Sokołowska – Alabrudzińska. Mimo pracy w stolicy mieszka w Zawadzie, niedaleko rodzinnego dworu. – Jestem dumna z moich dzieci Ani i Jasia – uśmiecha się z dumą Anna – Zofia. Sama wraz z mężem Maciejem mieszka niedaleko, w Dziardonicach w gminie Kowal. Brat Anny Zofii, oczywiście Henryk, ten od trzech córek i syna Henryka, który ma malutkiego Henryczka, prowadzi w Wielkopolsce ośrodek ze stadniną koni znany jako Pałac Baborówko…
   Wśród licznych portretów, zawieszonych na ścianach we dworze, znajduje się zdjęcie pięknej kobiety – cioci Kazimiery, z domu Jasiewicz. Była żoną wuja Czesława, brata teścia Anny Teresy. W 1925 roku jej siostra Stefania poślubiła kolejnego z braci Święcickich – Stefana. Kazimiera i Stefania to siostry Aleksandra Jasiewicza, dziadka Lecha i Jarosława Kaczyńskich…
    W dworze w Zawadzie często spotyka się cała rodzina. Przybywają też inni goście, zawsze serdecznie witani przez panią Annę. Wspaniałą tradycją stały się klasowe spotkania z kolegami i koleżankami z klasy maturalnej, odbywające się systematycznie, mimo że od matury minęły już… 64 lata!

 

 

 

 


Tagi:

Medialne Centrum Kujaw Sp. z o.o.
ul. Świętego Antoniego 6
87-800 Włocławek

kom. 512 515 485
kom. 608 359 798
e-mail: sekretariat@kujawy.info

KRS: 0000306552
NIP: 8882998854
REGON: 340462591

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close