Nie zabieraj zwierząt z lasu – zostaw, nie porywaj!

ELI

Cudna, buro pręgowana Eli poleca się do adopcji! Elinka nie jest cała bura, ma gdzieniegdzie rude plamki, które odróżniają ją od innych burasków. Ma zaledwie nieco ponad rok, ale już zdążyła poznać, co to strach i bezdomność. Podejrzewamy, że Eli miała wcześniej dom, ponieważ jest łagodna i lgnie do ludzi. Co prawda potrzebuje kilku dni, aby komuś w pełni zaufać, ale kiedy już zaufa, to całą sobą pokazuje, ile ma w sobie miłości. Lubi ludzki dotyk, lubi być głaskana i miziana za uszkiem. Jak przystało na młodą koteczkę, lubi się też bawić. Koty są mistrzami w maskowaniu oznak choroby i bólu, ale nowy opiekun Elinki nie będzie miał problemu z odgadnięciem, czy dzieje się coś niepokojącego – kiedy coś jej dolega, Eli staje się drażliwa, chowa się i potrafi syczeć ostrzegawczo, jednak nigdy nie atakuje. Niestety, jak na razie Elisia nie reaguje pozytywnie na inne koty. Kiedy widzi kolegów z izolatki, syczy na nich i warczy, pokazuje pazurki. Być może lepiej zareaguje na koty w pokoju, podejrzewamy jednak, że lepiej sprawdzi się jako kocia jedynaczka. Eli to urocza młoda kotka, która tęskni do domu. Czy jest ktoś, kto zechciałby otworzyć dla niej serduszko i dać miejsce u swego boku? Eli jest ozdrowieńcem po panleukopenii. W przyszłości będzie mogła zostać dawcą surowicy dla innych kotów zmagających się z tą chorobą.

Eli zarejestrowana jest pod numerem 4273/27/23. Została zaszczepiona przeciwko wściekliźnie i chorobom zakaźnym oraz zaczipowana. Czeka na zabieg sterylizacji.

Osoby zainteresowane adopcją prosimy o kontakt na numer telefonu:

530-779-523 lub 54 233-20-21

MARLON

Marlon jest sporym, 27 kilogramowym, jasnobrązowym psem, który samą swoją posturą może budzić respekt. Kiedy jednak podejdzie się do tego uroczego 5-latka, jasnym staje się, że pierwsze wrażenia potrafią być mylne. Marlon przed przybyciem do schroniska błąkał się po lesie. Trafił do nas zaniedbany i wychudzony, a do tego z ogromną ilością kleszczy. Szybko też okazało się, że psiak nie widzi. Na szczęście dobra karma i opieka czynią cuda, i teraz Marlon wygląda już prawie idealnie. Choć baliśmy się o jego stan zdrowia, czuje się dobrze i nie pokazuje żadnych oznak choroby. Mimo swojej ślepoty Marlon jest aktywnym psiakiem. Pięknie chodzi na smyczy, szybko nauczył się, co znaczą słowa „drzewo”, „schody”, czy „płot” – ostrzeżony pięknie zwalnia przed przeszkodami, obwąchuje lub pokonuje je, jakby jego oczy były w pełni sprawne. Marlon jest bardzo łagodny i cierpliwy. Niespecjalnie lubi być przytrzymywany w miejscu, ale jest bardzo grzeczny u weterynarza. Kocha ludzi, lubi być głaskany, pozwala się dotykać wszędzie. Tak samo łagodnie podchodzi do innych psów, chętnie zapoznaje się z sąsiadami, nie wyrywa się do innych czworonogów i nie pokazuje w stosunku do nich agresji. Marlon to wspaniały psiak o ogromnych pokładach miłości. Bardzo chcielibyśmy, aby został dostrzeżony przez kogoś, kto zostanie jego opiekunem, oczami i – przede wszystkim – przyjacielem.

Marlon zarejestrowany jest pod numerem GW/175/6/23. Został zaszczepiony przeciwko wściekliźnie i chorobom zakaźnym oraz zaczipowany. Czeka na zabieg kastracji.

Osoby zainteresowane adopcją prosimy o kontakt na numer telefonu:

530-779-523 lub 54 233-20-2