Pani Tetiana mieszka we Włocławku od 2017 roku. Przeprowadziła się tutaj razem z rodziną po tym, jak jej mąż otrzymał dobrą pracę. W tym czasie rozkręciła własną firmę, wysłała dwoje dzieci do włocławskich szkół i na dobre osiedliła się w naszym mieście, legalnie zarabiając na życie.
Mieszkańcy Włocławka kojarzą panią Tetianę z działalności na rzecz uchodźców z Ukrainy, a także ogromnej wdzięczności jaką okazuje Polakom za wsparcie po rosyjskiej napaści na jej rodzinny kraj, do której doszło w lutym zeszłego roku. To dzięki niej został zorganizowany Marsz Wdzięczności Narodowi Polskiemu we Włocławku.
Komuś jednak nie podoba się proste, uczciwe życie, jakie prowadzi pani Tetiana z rodziną. W ciągu niecałego roku w wyniku podpalenia pani Tetiana straciła trzy samochody. Trudno tutaj mówić o przypadku.
Podejrzanym jest wciąż ta sama osoba. Niestety, z powodu braku wystarczających dowodów, dwie sprawy o podpalenie samochodów zostały umorzone. Teraz toczy się śledztwo w sprawie trzeciego podpalenia ze stycznia tego roku. Pani Tetiana prosi mieszkańców o pomoc w zidentyfikowaniu prześladowcy, przez którego jej rodzina żyje w strachu, a cierpią także osoby postronne.
W imieniu pani Tetiany apelujemy do wszystkich osób, które mogą mieć informacje pomocne w doprowadzeniu sprawcy przed sąd o zgłoszenie się do Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. Skoro sprawca posunął się do podpalenia trzech samochodów, stanowi zagrożenie dla wszystkich mieszkańców naszego miasta.
Do sprawy jeszcze wrócimy. Pełny wywiad z panią Tetianą ukaże się już wkrótce na naszej antenie w magazynie Pulsometr.