Ułatwienia dostępu

-Wyborcze wiadro pomyj to już przeszłość- mówi Jacek Kuźniewicz

Po przegranych wyborach samorządowych Jacek Kuźniewicz, który kandydując na fotel prezydenta Włocławka postawił wszystko na jedną kartę, wiele stracił. Dla niego stało się jasne, że w naszym mieście nie będzie dla niego miejsca. Pracę znalazł w Urzędzie Gminy w Izabelinie pod Warszawą. Nie jest to jednak szczyt jego marzeń. Samorządowiec, który przez wiele lat pełnił we Włocławku szereg ważnych funkcji nie ukrywa, że chce tu wrócić. Jaki ma na to plan? Czy jego ostatnie spotkanie z prezydentem Markiem Wojtkowskim to właśnie krok w tym kierunku? Niektórych ta nieoczekiwana wizyta w ratuszu, udokumentowana wspólnym selfie mocno dziwi, bo przecież w kampanii wyborczej padło wiele słów, które były nawet przedmiotem spraw sądowych.
– “Wiadro pomyj poszło z oby stron, ale w kampanii wyborczej byłem przedmiotem hejtu z każdej strony- tak komentuje to Jacek Kuźniewicz. – Uznałem, że trzeba się spotkać, wyjaśnić i podać ręce. A jak to się potoczy? Czas pokaże.